#POLSKAwCENTRUMuwagi
#POLSKAwCENTRUMuwagi
REDAKTOR
ROZWÓJ, POLITYKA MIGRACYJNA, TECH & AI
PUBLIKACJE
2024.11.14 - 11.30
Hołownia kandyduje. Dlaczego? Ludzie przecież mówią, że i tak nie zostanie prezydentem. A na jakiej podstawie? Głównie na tym, że jest dobry w roli Marszałka Sejmu i na tym powinien poprzestać. To daje mu pozycję jednego z trzech najpopularniejszych polityków w Polsce, z czego dwóch pozostałych nie kandyduje. Czego brak by odmienić sondaże? Kluczem jest... GABINET POLITYCZNY. Czasu na tyle dużo, że można to rozbudować od podstaw. Jak? Innowacje tylko. Gabinet polityczny Szymona Hołowni musi emanować rozwojem. Licytacja na hasła i obietnice będzie charakteryzować dwóch "spolaryzowanych" kandydatów. Trzeci musi oferować recepty. Recepty na realne bezpieczeństwo, bo płot na granicy to o wiele za mało w polityce migracyjnej. Recepty na realne miejsca pracy dla młodzieży w dobie AI, bo roboty nawet zajmą miejsca pracy wielu naszych żołnierzy. Recepty na realną poprawę jakości życia na emeryturze, bo do lekarza coraz trudniej będzie się dostać w społeczeństwie starzejącym się i zarazem negatywnie nastawianym do świata zewnętrznego. Jest mega przestrzeń dla #Hołownia2025. Co najmniej na wejście do drugiej tury. Można działać. I to zadziała.
KOMENTUJ: X...
2024.11.02 - 12.30
Konserwatyści znaleźli się w UK w tej samej sytuacji, w jakiej rządząca w 2010 Partia Pracy była właśnie 14 lat temu. Porażka w wyborach skłoniła Labourzystów do zmiany Lidera partii. Wybrano młodego Eda Milibanda. Ten w połowie Polak, który jest dzisiaj Ministrem Klimatu, nie miał łatwego życia jako Lider Opozycji Jej Królewskiej Mości. Finalnie został zastąpiony przez dużo starszego polityka z dużo wyraźniejszym portfolio. Dzisiaj nowym liderem Torysów została równie młoda polityk, Kemi Badenoch. Z pochodzenia Nigeryjka. Pełni rolę kogoś w rodzaju Ministry ds. Społeczeństwa Obywatelskiego w "Gabinecie Cieni Jego Królewskiej Mości". Biorąc pod uwagę sytuację na scenie politycznej, wytrwa na tym stanowisku najdalej do dnia 15 sierpnia 2029. To najpóźniejsza data, gdy następne wybory muszą być ogłoszone w Wielkiej Brytanii. Fakt pozostaje faktem, że migranci zaczynają mieć coraz więcej do powiedzenia na przyszłość UK.
KOMENTUJ: X...
2024.10.31 - 13.45
O co zwykle proszą znajomi jak słyszą, że leci się na oddelegowanie badawcze na uczelnię w Afryce? Stary laptop, smartfon najczęściej? Nie. Zazwyczaj słyszę: "Bring the A for me, please." W samej Nigerii jest ponad 4 miliony ludzi, którzy z różnych przyczyn nie widzą. To populacja równa liczbie nigeryjskich dziewcząt znajdujących się poza systemem edukacji. Deficyt witaminy A jest u ludzi tak istotny, i to niemal w całej Afryce, że Polska, gdyby chciała budować markę kraju zaangażowanego w rozwój międzynarodowy, mogłaby od razu stać się jednym z liderów SDG3. Pewnie za niedługo tak będzie, bo poprzez zaangażowanie lokalne - na wsiach i w miejskich slumsach Afryki, nawet migracje można istotnie ograniczać. Dlaczego nie robimy tego w miarę szeroko, by nawet polskim firmom ułatwić rozwój eksportu? Na wszystko, co ważne, zawsze trzeba więcej czasu niż na wszystko inne.
KOMENTUJ: X...
2024.10.28 - 09.50
Zaskoczenie wzbudza przejście "Ursusa" pod kontrolę ukraińskiej przedsiębiorczości. W historii polskiej gospodarki to jedna z tych marek, jak Wedel, Stomil czy Zelmer. Ukraina ma ogromne tereny rolnicze i bardzo dobrej jakości ziemie. Być może "Ursus" wejdzie w nowy etap rozwoju. Rozwój mógł już ruszyć kilka lat temu, gdy firma zaczęła być obecna na rynkach afrykańskich. O tym mówiono nawet na konferencji "Chatham House" i "Robert Bosch Stiftung", w której uczestniczyłem w Berlinie w 2017 roku obok nawet Posłów z Polski. Mówiono, że Polska wraca na rynki afrykańskie. Wówczas dopiero co Prezydent Duda był w Etiopii i promował tam montownię "Ursusa". W takich państwach jak Kenia, tylko ok. 30% ludzi żyje w miastach. To rolnictwo jest głównym sektorem gospodarczym zapewniającym największą ilość miejsc pracy w wymiarze lokalnym. Z perspektywy Unii Europejskiej, w tym Polski, inwestycje w Afryce (w tym zwłaszcza w obszary poza wielkimi miastami), po prostu musi być priorytetem. Dlaczego "Ursusa" nie zamknęliśmy u nas i nie odtworzyliśmy we wschodniej Afryce? No idea. Myślę, że to by się przyczyniło nawet do urealnienia zarządzania migracjami, co dopiero jest przed nami w UE.
KOMENTUJ: X...
2024.10.22 - 18.35
Spotkanie na najwyższych szczytach w sprawie odbudowy Ukrainy bez Polski? Kto by pomyślał, przecież w UE mamy już mocną pozycję. A jednak w regionie to się nie odzwierciedla w zupełności. Dlaczego? Bo nie zmienimy przeszłości, ale możemy zmienić przyszłość... Jak? Wyjściem także poza region. Pomóc może bardziej aktywne podejście do roli naszej dyplomacji ekonomicznej w krajach rozwijających się, zwłaszcza w Afryce. Kiedy np. ONZ zacznie nas chwalić za REALNE działania tam, wtedy liderowanie w CEE istotnie się wzmocni. W odbudowę Ukrainy można wejść także w skali mikro, mając markę w rozwoju lokalnym Afryki. Dziś jeszcze mało kto to w naszej polityce to może rozumieć. Wszyscy myślą, że odbudowa Ukrainy zacznie się niemal za chwilę. Ale to nie zacznie się aż tak szybko. Jest więc czas na zbudowanie rynku niemal od nowa, dzięki budowaniu teoretycznie niczego wielkiego (co jednak zmienia zarazem jakość życia tysięcy ludzi i powstrzymuje ich od niepotrzebnej migracji). Programy takie jak "F4A" to nie tylko pomoc Afryce. To rozwój dla nas, i to w naszym regionie.
KOMENTUJ: X...
2024.10.18 - 17.30
Po roku 2050 połowa świata nie będzie potrzebować niemal nic z tego, co daje większą część PKB dzisiejszej Rosji. Wygląda na to, że Rosjanie o tym wiedzą aż za dobrze i przestawiają gospodarkę z wydobycia na zbrojenia. Mają wszystko, co trzeba: od zasobów naturalnych, przez własną walutę, po nie liczenie się ze stratami. W tym nie mają oporu przed używaniem biedy w Afryce do destabilizacji gospodarek składowych Zachodu. Nawet Chiny nie pomogą nam długo z Białorusią, jak Rosja coraz bardziej systematycznie przestawia swoją gospodarkę na tor zbrojeniowy. Ograniczenie prawa do azylu może więc sprawdzić się najdalej do wyborów prezydenckich. Co potem, gdy będziemy mieć na granicy zapewne więcej kobiet i dzieci (których żadna zachodnia demokracja nie może pushbackować bez konsekwencji)? Nie unikniemy budowy czegoś w rodzaju "Ministerstwo Migracji i Innowacji". Polska ma już tragiczną demografię. Widać to nie tylko w służbie zdrowia, ale nawet na uczelniach. Struktura MSZ może być najprostszym rozwiązaniem: Wiceminister odpowiedzialny za ograniczanie migracji u źródeł i za talent acquisition zarazem, to będzie ostatni dzwonek po maju 2025.
KOMENTUJ: X...
2024.10.16 - 13.00
Niemcy podpisali umowę kontrolowanej migracji z Kenią. W połowie września gościł w Berlinie kenijski Prezydent Ruto i ich kandydat na szefa Unii Afrykańskiej - Odinga. 250tys dobrze wykwalifikowanych pracowników z Kenii ma zasilić gospodarkę Niemiec w najbliższych latach. Ta umowa to nie tylko atrakcyjność płac dla Kenijczyków w Niemczech. To także efekt aktywności dyplomacji niemieckiej w Afryce. Gdzie byśmy się nie ruszyli, tam są Niemcy. W Kenii ich ambasada wyprzedziła nas nawet z budową szkolnej toalety przy naszej szkole w slumsie Kibera. Czy ktoś w Polsce słyszał, by nasza dyplomacja zajmowała się takimi rzeczami jak sanitacja na nizinach społecznych tam, gdzie niekontrolowane migracje się zazwyczaj zaczynają? Dużo nauki przed "Koalicją 15X" w zakresie realnego kontrolowania migracji i pozyskiwania talentów. Bardzo dużo.
KOMENTUJ: X...
2024.10.14 - 09.00
Robi się duże zamieszanie wokół deklaracji o czasowym zawieszeniu prawa do azylu w obszarze naszej granicy z Białorusią. Wygląda na to, że ciężar polityczny wypowiedzi Premiera Tuska może spaść na barki centrowej "Polski 2050". 2050 reprezentuje w rządzie Wiceminister Duszczyk, jeden z najbardziej znanych u nas ludzi Nauki zajmujących się badaniami nad migracjami. Sam też zajmuję się migracjami, a w zasadzie ograniczaniem ich ryzyka u podstaw, widzę tu więc więcej logiki politycznej niż realnej chęci walki naszego demokratycznego rządu z prawami człowieka. Już za 6 miesięcy są wybory prezydenckie. Polskie społeczeństwo przez ostatnie lata stało się bardzo podatne na emocje generowane na scenie politycznej w celach wzrostu poparcia dla ugrupowań ademokratycznych. Dlatego deklaracja o czasowym zawieszeniu prawa azylowego w strefie przygranicznej dziś jest czym innym niż będzie po wyborach prezydenckich. Żaden demokratyczny rząd nie dałby pola populistom do robienia kampanii wyborczej z prostymi argumentami, że oni dopiero zadbają o bezpieczeństwo. Dajmy sobie te 6 miesięcy na obudowanie nowej polityki migracyjnej aktami wykonawczymi. Nie powinno być źle, bo przecież wiemy nawet jak efektywnie ograniczać migracje tam, skąd one startują - na wsiach i w slumsach miejskich Afryki i Bliskiego Wschodu przede wszystkim.
KOMENTUJ: X...
2024.10.11 - 16.45
Kiedy startowałem do Europarlamentu w Pomorskim z listy centrowej "Polski 2050", najwięcej ludzi głosowało na mnie właśnie w Gdańsku. Teraz wybory do rad dzielnic Gdańska. To czwarta z kolei kampania w ciągu zaledwie jednego roku! Kandydaci 2050, dla których Gdańsk to dom, praca i życie, to m. in. Katarzyna Groenke (OLIWA), Jakub Trzeciak (UJEŚCISKO-ŁOSTOWICE), Aleksandra Rokicka (ZASPA ROZSTAJE). Na tę trójkę oczywiście sam bym głosował, gdybym był Gdańszczaninem.
KOMENTUJ: X...
2024.10.08 - 12.00
W miniony weekend na warszawskiej Pradze odbyła się konwencja "Polski 2050". Udział wzięli liderzy tego centrowego ugrupowania. Była energia, były podsumowania pracy, były zapowiedzi na jeszcze więcej. Z tym, że... Każdy i tak pytał dalej co dalej? Rok po wygranych wyborach 2050 to także: niespodziewana utrata jednego posła, zaskakująca zmiana szefa klubu parlamentarnego, raptowne ciosanie oferty programowej (może nawet bardziej dla młodych mieszkańców dużych miast inwestujących w kryptowaluty niż dla emerytów i osób wykluczonych z tempa przemian). I stąd pewnie pytania o wybory prezydenckie. Szymon Hołownia wystartuje, na bank. Czy wygra? Teoretycznie jest jeszcze czas (od)budowy marki 2050 na scenie politycznej, bo kampanie bardzo się skracają ostatnimi czasy. "Polska 2050" to nadal ugrupowanie oddolne, mające zwykłych Polaków w sercu, w głowie i podciągające rękawy do oddolnej roboty. Ludzie ze Stowarzyszenia 2050 nawet Koła Gospodyń Wiejskich zakładają. Nie widać tej pracy nadzwyczaj? Ministerstwo Społeczeństwa Obywatelskiego powinno to już zmienić. I to "na wczoraj".
KOMENTUJ: X...
2024.10.05 - 10.00
Spodziewana rekonstrukcja rządu "Koalicji 15X" staje się realna. Nie chodzi jednak o jakieś liczne dymisje, a przede wszystkim o zwykłe zakończenie misji niezwykłej Ministerki. Agnieszka Buczyńska - Ministra Społeczeństwa Obywatelskiego, reprezentująca centrową "Polskę 2050", może już nie kontynuować swojej pracy. Względy zdrowotne tylko i wyłącznie. To właśnie nie zmienia faktu, że Agnieszka Buczyńska = zawsze pierwsze skojarzenie w "2050" z rozwojem aktywności społecznej. Ministerstwo Społeczeństwa Obywatelskiego to pole działań, które realizowała na długo przed dołączeniem do "Ekipy Szymona". Ona robiła to tak, jak dzisiaj trzeba już robić: z rozumieniem, że sprawy obywatelskie pokrywają się i łączą ze sobą. Nawet do idei Mazurskiego Parku Narodowego nie trzeba jej było przekonywać po wcześniejszych odwiedzinach starzejącego się i wyludniającego województwa warmińsko-mazurskiego. Takie parki to w Polsce lokalnej jedne z nielicznych aktywizatorów społeczeństwa niepotrzebnie wykluczonego z przemian gospodarczych. "Polska 2050" po to powstała, żeby aktywizować oddolnie i wkluczać wykluczonych. I Agnieszka Buczyńska spełniła swoją misję. THX
KOMENTUJ: X...
2024.10.03 - 17.15
Lider centrowej "Polski 2050" i Marszałek Sejmu - Szymon Hołownia, okazał się być mocno na NIE wobec alkoholowej "innowacji" na naszym rynku spożywczym: alko-tubki w parę miesięcy pojawiły się i to zwłaszcza dzięki jego rodzicielskiemu rozumieniu zagrożenia, znikają z półek sklepowych w Polsce. Tymczasem w Nigerii trwa akcja społeczna w slumsie Ajegunle w Lagos, zwracająca uwagę na rosnący problem mikro alko-tubek. Kosztujące nie więcej niż równowartość 20 GROSZY kolorowe mikro alko-tubki, mają pojemność - dosłownie - jednego łyka. Opakowania po nich znaleźć można dosłownie wszędzie. I to z nich uczniowie naszej zaprzyjaźnionej szkoły "ISRINA" robią teraz tzw. "trash fashion". Ubrania powstają z umytych opakowań po mikro alko-tubkach (co widać na zdjęciu). Tą drogą szkoła zwraca także uwagę na to, jak ważną rolę pełni dla lokalnej społeczności stykającej się na co dzień z coraz to nowszymi skutkami biedy. Szkoła "ISRINA" chce przeznaczyć środki zebrane ze sprzedaży ubrań z alko-tubek na przenosiny do bezpieczniejszej siedziby. Brakuje im już tylko i niestety aż równowartość koło 20 tys. PLN
KOMENTUJ: X...
2024.10.01 - 16.00
Rozmowy na temat przyszłości NCBR Ideas toczyły się co najmniej od wiosny. Wziąłem w tym udział, bo uważam, że powinniśmy mieć na wczoraj Narodowy Instytut AI wzorowany na brytyjskim Turingu. Ideas to może być dobre podłoże, bo od dawna jest zaskakująco trudno utworzyć w Polsce zupełnie nowe podmioty. Lider centrowej "Polski 2050" - Szymon Hołownia, spodziewa się, że w najbliższych latach powstanie w Polsce 10 startupów osiągających na giełdzie kapitalizację na poziomie "unicorn" (powyżej $1mld). Kto widzi jaką efektywność ma rynek VC w naszym kraju, może być zaskoczony. W 2020 roku ponad 150 funduszy VC zainwestowało w mniej niż 300 startupów. W tym te działające na bazie pieniędzy publicznych. Jak miałoby powstać te 10 unicornów? Najprościej powiedzieć: "wyborcze gruszki na wierzbie". Ale to nie rozwiąże tego problemu, że Polska jako jeden z nielicznych krajów UE nie wygenerowała jak dotąd żadnego startupu klasy światowej. Oznacza to, że NCBR Ideas też trzeba "podkręcić" na poziom szybkiej translacji badań w rozwój. Nie utworzymy żadnej młodej firmy podbijającej naszą niszę na rynku AI, bez rynkowego podejścia do sztucznej inteligencji. U nas nie ma jeszcze wystarczającego 'capacity' w systemie funkcjonowania naszego państwa. Żyjemy bardziej historią i gospodarką opartą na FMCG, niż problemami jutra jak dostęp w ogóle do pracy w dobie AI. Myślę, ze słaba sytuacja z przyrostem populacji z czasem musi nas pchnąć na poszukiwanie źródeł danych w szerszym świecie. Sztuczna inteligencja to dane, a najwięcej ich generują duże populacje. Fascynuje mnie problematyka credit scoring w Afryce. Brytyjskie banki duszą się w UK, na nasyconym rynku, a nie mogą wyjść szerzej bez odpowiedniego CS. W Afryce bez AI tego się nie zrobi. Kenia, Nigeria już funkcjonują na rynku AI. Szczyt bezpieczeństwa w UK w 2023 był bez Polski, ale ich zaproszono ze względu właśnie na wszystko co daje pod względem 'Applied AI' szybko rosnąca populacja. Zobaczymy co to będzie w tej Polsce z AI. Technologie muszą budować rynek pracy.
KOMENTUJ: X...
2024.09.23 - 13.20
Narzędzia wojny hybrydowej to nie tylko dezinformacja czy ataki hakerskie. To też upolityczniona strategia migracyjna i tworzenie histerii antymigracyjnej. "Gazeta Wyborcza" ujawnia raport NIK dotyczący wszystkiego, co znalazło się w obszarze zainteresowania sejmowej "Komisji ds. Afery Wizowej". Szczegóły dowodzą tego, że migracje nie powinny już nigdy być bombą polityczną z opóźnionym zapłonem. Do pracy w Polsce i UE nie możemy wpuszczać wszystkich, który mają środki na wizę. Brak kontroli kompetencji sprawia, że z czasem potrzeba będzie u nas coraz więcej Policjantów i Agentów (z których brakami już mamy przecież problemy). Musimy prowadzić aktywny "Talent Acquisition" na uczelniach w tych krajach rozwijających się, gdzie średnia wieku nie przekracza 25 lat i wykształcenie jest jeszcze postrzegane jako środek awansu społecznego. Tylko w ten sposób ograniczymy ryzyko wytworzenia w społeczeństwie histerycznego strachu przed tymi migrantami, których rzeczywiście potrzebujemy. A jako starzejące się społeczeństwo potrzebować będziemy coraz więcej wykształconych pracowników służby zdrowia. Ministerstwo Migracji będzie w Polsce tak samo potrzebne, jak Ministerstwo Rozwoju.
KOMENTUJ: X...
2024.09.21 - 22.40
Prawa strona europejskiej sceny politycznej mocno chwali włoską Premier Meloni za jej stanowczą wypowiedź na temat deportacji migrantów przybywających do Włoch bez zaproszenia. Czy Wielka Brytania nie poległa już na tym niby prostym pomyśle na tak złożony problem? Każdy polegnie, ponieważ deportacje to coraz bardziej rosnące koszty w polityce migracyjnej robionej dopiero "na granicy". Wzrost populacji i indywidualne potrzeby zmian na lepsze w krajach rozwijających się są już za duże, żeby Europa mogła deportować wszystkich migrantów, którzy będą uciekać do nas od biedy. Średnia wieku w Nigerii jest poniżej 20 lat. Ludzie kończą studia i zamiast już pracować w ogromnej niszy rynkowej dotyczącej rozwoju lokalnego na wsiach i w slumsach, zasilają rzeszę bezrobotnych. Sama tylko Nigeria może mieć już większą populację bezrobotnej młodzieży z wyższym wykształceniem, niż liczba mieszkańców Warszawy. Trzeba aktywizować nasze NGOs do prostej aktywizacji lokalnego rynku pracy w Afryce. To jest faktycznie proste, niskokosztowe i działa.
KOMENTUJ: X...
2024.09.19 - 12.25
Kryzys powodziowy to papierek lakmusowy DNA 2050. Aktywnie obserwuję działania pomocowe "Polski 2050" od samego środka. Powódź w południowo-zachodniej Polsce zmobilizowała to centrowe ugrupowanie do "powrotu do korzeni", które realnie wyróżniają je na scenie politycznej. 2050 rośnie z DNA społeczeństwa obywatelskiego. Wejście w ogólnokrajową politykę naturalnie dodało ugrupowaniu Szymona Hołowni rys politycznych i ujęło kilka punktów w sondażach. Jednak teraz dobrze widać, że ten strategiczny Key Success Factor - SPOŁECZEŃSTWO OBYWATELSKIE W GENACH, trzyma się mocno. Nie tylko w warszawskim biurze Posłanki Bożenny Hołowni działa oficjalny punkt zbiórki darów dla Powodzian. Takie punkty działają już w biurach poselskich i senatorskich 2050 w całej Polsce. Od m.in. Ewy Szymanowskiej w Łodzi, przez Wioletę Tomczak w Gdyni, po Ewę Schadler w Poznaniu. Zbiórkę prowadzi także Stowarzyszenie 2050 pod kierownictwem Katarzyny Suwały, a nawet praskie koło partii, z super energiczną Iwoną Żywko (ściśle współpracującą ze wspomnianą już Posłanką Hołownią). Lata doświadczenia na Zachodzie uświadamiają mi, że właśnie tędy wiedzie ta "Trzecia Droga", która przecież przywiodła Szymona Hołownię do konstruktywnego "doczłowieczania" rzeczywistości w naszym Kraju.
KOMENTUJ: X...
2024.09.13 - 10.30
Centrowa "Polska 2050" szybko mobilizuje się na kierunku rozwojowych zmian. Mają one na celu logiczne wyróżnienie ugrupowania w silnie zagęszczonym centrum sceny politycznej. Prezydium klubu parlamentarnego składa się teraz z osób, które nie kojarzą się wyborcom z największym partnerem w Koalicji 15X - Platformą Obywatelską. Zatem odtąd liderami brand building 2050 w Sejmie stają się: Kamil Wnuk, Marcin Skonieczka, Aleksandra Leo, Paweł Śliż (Przewodniczący), i Bartosz Romowicz. Od razu "na dzień dobry" zapowiadają kontynuację dotychczasowych starań partii Szymona Hołowni, w tym: TAK dla badań okresowych myśliwych, NIE dla kredytu 0%, TAK dla budownictwa społecznego, NIE dla nominacji w Trybunale Konstytucyjnym i TAK dla niższej składki zdrowotnej dla małych przedsiębiorców, w tym zwłaszcza firm i sklepów rodzinnych.
KOMENTUJ: X...
2024.09.11 - 20.30
"19.30" dzisiaj w zupełności skupiona na sprawach międzynarodowych: od zatrzymania byłego Europosła po debatę prezydencką w USA. Ważne sprawy. Niemniej, dziś odbyło się też ważne spotkanie drugiej najważniejszej osoby w państwie - Marszałka Sejmu, z Ministrami i Wiceministrami reprezentującymi centrową "Polskę 2050" w rządzie kierowanym przez Premiera Donalda Tuska. Szymon Hołownia zauważył podczas tego spotkania, że: "Najsłabszym elementem Koalicji 15X jest komunikacja. Nie umiemy mówić o tym, co robimy (...) Jesteśmy sprawczą, i jak na tak dużą różnorodność, efektywną Koalicją." Komunikacji niewątpliwie brakuje. Także na kierunku TVP.
KOMENTUJ: X...
2024.09.05 - 22.05
To "jedna lista" mało co nie załatwiła "Koalicję 15X" a priori. Czy koncepcja "jednego kandydata" nie osłabi demokratycznej koalicji niepotrzebnie? Opozycja nie ma i nie będzie mieć kandydata mogącego zagrozić kandydatowi demokratycznemu w drugiej turze. Dlatego pomysł na "jednego kandydata" może zakładać chęć wygrania wyborów już w pierwszej turze. To jest możliwe, jeśli Trzecia Droga i Lewica nie wystawiają swoich kandydatów. Ale czym to się może dla nich skończyć, pokazały wybory samorządowe w Warszawie. Dlatego centrowa "Polska 2050" nie może powtórzyć błędu niewystawienia kandydata w ważnych wyborach. Uparte negowanie "Kredytu 0%" i chęć zdjęcia składki zdrowotnej ze sprzedaży nieużywanych maszyn, to sygnały, że Szymon Hołownia jest w grze. Tylko czy to wszystko? Nie, dojdą wszystkie tematy poruszane podczas otwartego Klubu 2050 w Sejmie pod koniec lipca 2024. OZE, środowisko, nawet zdrowie kobiet. Tylko czy to wystarczy? Nie. Lider "Polski 2050" musi zaktywizować centralnie "Społeczeństwo Obywatelskie". Dwa kierunki najbardziej ze wszystkich: młodzież i seniorów. Temat głosowania od 16-ego roku życia i edukacja rozwojowa są 'a much', bo budują młodzież. Nie wolno jednak też odpuścić wyborców 60+ z miast, bo ci ludzie mają o wiele za mało do roboty. Bez tego nawet konstruktywne zdystansowanie się do rządu może być niewystarczające na drugą turę w 2025.
KOMENTUJ: X...
2024.09.03 - 18.55
Kielce to dziś najbezpieczniejsze miejsce w naszej części Unii Europejskiej. Z udziałem Marszałka Sejmu RP - Szymona Hołowni, ruszyły kolejne międzynarodowe targi przemysłu obronnego "MSPO". Lider centrowej "Polski 2050" powiedział podczas uroczystego otwarcia: "Nie ma dla Polski dziś ważniejszej rzeczy niż bezpieczeństwo." Polska potrzebuje zrównoważonego rozwoju eksportu naszych rozwiązań z zakresu obronności. Potencjalni partnerzy polskiego przemysłu obronnego to stabilne demokracje afrykańskie, dobrze sprawdzone we współpracy wojskowej z USA. Przykładowo, Kenia prowadzi bardzo ważną misję pokojową na Haiti.
KOMENTUJ: X...
2024.08.31 - 12.15
W roku 1980 miałem parę lat i mało co pamiętam, poza ciągłymi w całych latach 80-tych nadziejami na lepsze w mojej zwykłej polskiej rodzinie. Stocznia Gdańska i Porozumienia Sierpniowe to tematy, których znaczenie dopiero dziś się dogłębnie rozumie. Już 44 lata po nich. Podczas kampanii na Europarlament w 2024 roku, startując na moim rodzinnym Pomorzu, nie mogłem nie być w Gdańsku. W porównaniu do tego, co stamtąd pamiętam z lat 80-tych, niebo a ziemia. Tam widać jak Unia Europejska wieńczy teraz starania demokratyczne w naszym kraju. Wolność mamy od 1989-ego, ale odczucie zmian teraz nam rozkwita.
KOMENTUJ: X...
2024.08.29 - 12.15
Perspektywa "centrum" sceny politycznej zdaje się być mało obecna w konkretnych podmiotach mających największy wpływ na kształt rzeczywistości społeczno-politycznej. Najwyraźniej braki centrowego spojrzenia "na pokolenia" na rozwój jakie ma "Polska 2050", widać w: mediach mainstreamowych, spółkach skarbu państwa oraz dyplomacji. Wbrew pozorom, "Ludzi 2050" czy "Ludzi Hołowni" nie ma w wielu miejscach, gdzie realnie zapadają ważne decyzje o tym jak np. będzie wyglądał rynek pracy dla górników. A ci są wraz ze swoimi rodzinami i bliskimi ekspansywnym elektoratem nie tylko w południowej Polsce. Bo jakie media rozpisywały się u nas o tym, że w Zambii z pomocą sztucznej inteligencji, odkryto bardzo duże złoża miedzi? Ale tak duże, że tamten kraj sam ich nie przetworzy. A jak już zacznie przetwarzać, to będzie produkować trzy razy więcej miedzi niż Polska. Ceny na rynkach światowych w związku z tym spadną. Miedź jest kluczowa na elektromobilność. I kto na tym głównie straci? Ci, których nie ma w Afryce aktywnie! My nie mamy w Zambii ambasady, która zawsze stanowi pierwszy krok w rozwoju dyplomacji ekonomicznej. Zambia podlega u nas pod zupełnie inną pod względem kulturowym i politycznym RPA. Warto wiedzieć, że z Zambią jest intelektualnie i emocjonalnie związany lider centrowej 2050 - Szymon Hołownia. Nasz KGHM nawet jeśli planuje wejście na rynek afrykański, to nie ma tam odpowiedniego ugruntowania na poziomie dyplomatycznym i medialnym. Bez tego można więcej stracić niż zyskać. A przecież sporo mówi się, że "Koalicja 15X" napina budżet już w 2025 do granic możliwości wszystkimi planowanymi wydatkami. Będzie się działo to tak długo, jak perspektywa "centrum" nie będzie miała swojego bardzo zrównoważonego dla rozwoju miejsca? W miejscach kluczowych dla rozwoju gospodarki innowacyjnej Polski na pokolenia, a nie na kadencję!
KOMENTUJ: X...
2024.08.28 - 09.35
Dziś w Jastrzębiej Górze nad samym Bałtykiem wydarzenie, które chyba umyka w przestrzeni medialnej. I to mimo, że nawet NASK jest w to zaangażowany. "Horyzont IBRiS" debatuje na temat sztucznej inteligencji w życiu społecznym. Kilka lat temu brytyjska firma "Cambridge Analytica" zasłynęła - rzekomo - z użycia AI w social mediach do wpływu na wyniki wyborów w Kenii. Kenia nawet dziś ma ok. 70% społeczeństwa żyjącego poza dużymi miastami, gdzie dostęp do internetu jest wcale nie łatwy nawet dzisiaj. Niemniej utrwaliło się, że coś zrobili z wykorzystaniem AI i miało to na tyle negatywny efekt, że tej firmy już nie ma. Faktem jest, że sztuczna inteligencja w życiu społecznym już jest obecna. W Londynie cumują jachty mało już potrzebujące nawet Kapitana. Po Londynie jeżdżą już auta, które nie potrzebują kierowcy. Nawet Amazon reaktywuje markę sklepów "FRESH", które dotąd wykorzystywały obraz z setki kamer do analizowania zakupów swoich klientów, a teraz bardziej będą już oparte na "machine learning". Sztuczna inteligencja zmieni nawet w Polsce scenę polityczną i to dość szybko. Kampanie wizerunkowe i informacyjne oparte na AI już się dzieją, tylko czy aby w "Koalicji 15X"? Słabo to idzie jak dotąd. Polska w ogóle nie ma czegoś takiego, jak Narodowy Instytut Sztucznej Inteligencji. Ale nawet jak będzie miała, to czy jesteśmy już gotowi na zajmowanie się czymś fajnym w obszarze AI, jak na przykład migracje?
KOMENTUJ: X...
2024.08.26 - 10.45
Ostatni weekend sierpnia w Londynie oznacza zawsze "Notting Hill Carnival". To ogromne wydarzenie kulturowe, przypomina karnawał w Rio. Ten stanowi jednak artystyczną ekspresję multikulturowego społeczeństwa brytyjskiego. Parada przechodzi i przejeżdża ulicami Notting Hill, do niedawna artystycznej dzielnicy. NH to także miejsce, w którym osiadło sporo sprowadzanych do UK po WW2 pracowników do brytyjskiej służby zdrowia NHS. Ludzie przybyli głównie z Karaibów i przywieźli ze sobą "Carnival". Powojenna polityka migracyjna UK sprawdziła się pod każdym względem: od ekonomii po kulturę. Masa turystów znajdujących się teraz w Londynie wydaje masę pieniędzy lokalnie, na ulicach Notting Hill. Nawet pielęgniarka, która lata temu bezboleśnie szczepiła mnie przed moim pierwszym oddelegowaniem naukowym do Afryki, była akurat Brytyjką z korzeniami na Jamajce.
KOMENTUJ: X...
2024.08.23 - 11.00
W "Campus Polska" uczestniczyłem dwa razy. Główne wydarzenia 2022 to według mnie Szymon Hołownia i Marian Turski. 2023 to już głównie "Sobotnia Szkoła Innowacji 2050", którą poprowadziłem właśnie z olsztyńskiego Kortowa. W ubiegłym roku seminarium z Mec. Miłką Zagłobą z centrowego ruchu 2050 wypadło akurat w trakcie Campusu. Po dziś dzień zapadło w pamięć nie tylko młodzieży, dla której "SSI2050" opracowałem z ówczesnym Liderem "Pokolenia 2050" - Pawłem Nogalem. Pamiętają o tym spotkaniu także Seniorzy 2050, którzy nie mogli odpuścić tematu "Innowacje w Służbie Zdrowia". Aż 25% wyborców w Polsce to osoby 60+, dla których takie sprawy są bardzo istotne. Lekarzy nam nie przybywa lawinowo, mimo szybko starzejącego się społeczeństwa. Średnia wieku Pielęgniarek podchodzi pod 55 lat. Samymi dyskusjami o problemach nie rozwiązujemy problemów. Innowacje to konkrety, które wzmocnią naszą demokrację w ich obliczu. Społeczeństwo Obywatelskie samo się nie buduje. I nie może już być oparte na samej dyskusji. "Trzecia droga" według sondaży to już nie centrum. Trzecią siłą polityczną staje się niepotrzebnie skrajna prawica. I to mimo tylu spotkań i tylu rozmów. Czas już na konkrety!
KOMENTUJ: X...